Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy bachus1 » Od Łysej Góry do Jasnej Góry cz. II







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika bachus1
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1456 razy
Data wydarzenia: 02.08.2010
Od Łysej Góry do Jasnej Góry cz. II
Kategoria: inne
Słowo wstępu.
W ciągu dwóch dni uwieczniłem czas na blisko 300-u zdjęciach. Po wstępnej selekcji pozostało 90. Oczywiście nie wszystkie, ale chociaż część z nich chciałem Wam zaprezentować. Ze względu na obszerność materiału podzieliłem wpis na dwie części. Oto co zobaczyliśmy z żoną w trakcie naszej wyprawy…
Część II

Nowa Słupia jest położona u podnóży Łysej Góry i słynie z odkrycia na jej terenach ogromnego centrum metalurgicznego z przed 2000 lat. Dawne piece hutnicze tak zwane dymarki można dzisiaj zobaczyć w miejscowym muzeum będącym zabezpieczonym fragmentem wykopalisk archeologicznych. Z Nowej Słupi wystartowaliśmy na Łysą Górę, drugi co do wysokości po Łysicy szczyt Gór Świętokrzyskich. Zwabiłem tu żonę podstępem, aby poddać ją ostatecznemu testowi. Nie chodziło tu o to czy wyjdzie na szczyt. W czasach pogańskich na Łysej Górze odbywały się sabaty czarownic. Podobno jeszcze dzisiaj się tam zlatują. Jak się okazało żona wcale nie odleciała na miotle, czyli można spać w nocy spokojnie. Na szczycie po pogańskich obrzędach pozostały tylko niewielkie wały usypane z kamienia. Dominuje natomiast średniowieczny klasztor Świętego Krzyża. Można zwiedzać, można odnaleźć w sobie powołanie do habitu, można spróbować klasztornego przysmaku – pysznych Ciasteczek Świętokrzyskich oraz Krówek Dąbrówek. Na szczycie mijając wierzę telewizyjną doszliśmy do kolejnej atrakcji Gór Świętokrzyskich – gołoborza. Jest to malownicze usypisko luźnych głazów powstałe podczas zlodowaceń. Podziwianie gołoborza oraz pejzaży województwa świętokrzyskiego umożliwia specjalnie do tego zbudowany podest. Po powrocie do Nowej Słupi wyruszyliśmy w dalszą drogę, do Częstochowy.
W drodze do Częstochowy skusiliśmy się na kolejną atrakcję tym razem ruiny średniowiecznego zamku w Olsztynie. Zamek w Olsztynie położony jest niedaleko Częstochowy na wapiennych skałach będących częścią Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zwiedzanie niestety utrudniały coraz niżej schodzące chmury, które z czasem całkowicie spowiły zamek.
Przed samym wieczorem udało nam się w końcu dojechać do Częstochowy. Oczywisty cel to Jasna Góra i odnowa duchowa. Kilka nocnych fotek i powrót do Jaworzna.
Cała wyprawa zajęła nam 2 dni. Przejechaliśmy 560km, plan zwiedzania zrealizowany został w stu procentach, pozostało nam mnóstwo zdjęć i niezapomnianych wrażeń
Dodano: 14 lat temu
Świetna wycieczka.
Pozdrawiam i
/
Dodano: 14 lat temu
Do scanner: tak to właśnie ten Emeryk! Dobra pamięć!
Dodano: 14 lat temu
Do mucko1: Jestem za takim przewodnikiem! Trzeba poddać pomysł na forum AWC. Jest mnustwo ciekawych miejsc zapomnianych przez autorów popularnych przewodników turystycznych.
Dodano: 14 lat temu
Witaj ponownie w drugiej części.
Opis jak i poprzednio świetny i fotki również. Przyszedł mi do głowy pewien pomysł, aby zbierać gdzieś w jednym miejscu wszystkie tak odwiedzane miejsca z kilkoma najciekawszymi fotkami,(oraz miejsca okolic zamieszkania - znamy je najlepiej) mógłby powstać w ten sposób nasz AwC "przewodnik turystyczny". Nie jednokrotnie mamy ochotę ruszyć szlakiem najpiękniejszych polskich miejsc, a brakuje pomysłu. Przy takiej ilości nas w Awc jesteśmy w stanie stworzyć świetny kącik pomocy turystycznej. Pozdrawiam - Waldek [puchar]
Dodano: 14 lat temu
Brawo :)
Dodano: 14 lat temu
[puchar] [puchar] [puchar]
Dodano: 14 lat temu
ciekawy opis, zdjęcia oddające charakter wycieczki
pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Rewelacyjny opis dalszej części wyprawy,z Łysą Górzą gdzie odbywały się sabaty czarownic to prawda,moja teściowa zawsze tam lata.[rotfl]Foto powala [guru]
Dodano: 14 lat temu
Fotki obejrzalem, ale czytac to juz mi sie nie chce Fajna wyprawa tez takie lubie
Dodano: 14 lat temu
Oooo.. Właśnie! Emeryk! Gdzie ja zapodziałem moje "Czarne Stopy" Szmaglewskiej ??
Dodano: 14 lat temu
Do grzegorzd8: Gorąco polecam! Ze względu na ograniczony czas nie odwiedziłem jeszcze wielu ciekawych miejsc w świętokrzyskim. Trochę dzisiaj zapomniana kraina.
Dodano: 14 lat temu
Super wycieczka. Piękne zdjęcia. Opis bardzo wyczerpujący. Obejrzałem i przeczytałem wszystko z wielkim zainteresowaniem. Wybieram się na Łysą Górę jeszcze w tym roku./ oczywiście autem a nie na miotle !./ Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
Piątek upłyną na wymianie sprzęgła w naszym Peugeot 207 wbrew pozorom pracy jest co niemiara, czas jaki spędziłem w garażu wędrując kanał garaż i tak w kółko dał popalić, + cała ...
3 komentarze
Dodano: 8 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
16 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
18 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl